poniedziałek, 23 lutego 2015

Powrót do filców.

Filcowe domki powstały już jakiś czas temu, nie miały jednak jeszcze ładnych zdjęć. Dziś
w kilku odsłonach. A małym dodatkiem są nieśmiałe podejścia do domków miniaturowych, które mają być zakładkami do książek.

Mam trochę taką wizję... kilka lub kilkanaście domków (tych większych) na wspólnym sznurku lub tasiemce przewieszonych na ścianie dziecięcego pokoiku. Takie małe miasto.
A nad tym miasteczkiem słońce z chmurkami i gwiazdy i księżyc... :-)

Pięknych snów! :-)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz