wtorek, 20 stycznia 2015

Nadal Montessori.

Kontynuując temat moich nowych zabaw urządziłam "sobie" ostatnio guzikowe szaleństwo. Guziki zakupiłam w ilościach hurtowych. Nie trzeba do tego specjalnego przygotowania ani wiedzy. Dzieci najczęściej podążają za własna intuicją i potrafią pokazać nam wiele sposobów na wykorzystanie takich zabawek. 
Tu akurat dzieliliśmy je na kolory, rozmiary, rodzaje. Liczyliśmy których jest więcej.
Fajne zajęcie na sporą ilość czasu. 
Polecam.













środa, 7 stycznia 2015

Nowe pasje.

Nowy rok - nowe pasje.
A właściwie stare, ale nareszcie nadeszła pora, kiedy mogę je odkurzyć i poświęcić im trochę czasu. Nadarzyła się bowiem okazja, by prowadzić zajęcia dla dzieciaków z elementami pedagogiki Montessori. Nie mam w tym temacie przygotowania. Zamierzam się sama wgryzać w temat.
Podejrzałam trochę w internetach. Inspirujące i zachęcające jest dla mnie to, co przedstawia na swoim blogu Patrycja - Mama Bliźniacza.
Zobaczymy jak temat się rozwinie, czy zainteresuje dzieci... Jak to mówią - wszystko wyjdzie w praniu :-)

A tu kilka fotek z moich pierwszych "zabaw" :-)